Park Południowy w Sopocie powstał z inicjatywy Jana Jerzego Haffnera i zajmuje obszar na południe od molo na całej długości nadmorskiego terenu do ulicy Parkowej.
Odnowiony został w taki sposób, by przypominał park z czasów swojej największej świetności, czyli lat 20-tych XX wieku. Już wtedy miejsce słynęło z pięknych, kwiecistych rabat, w których dominowały róże.
Na jego obszarze, tuż przy zakładzie balneologicznym znajduje się fontanna, zaś na skwerku L. i M. Kaczyńskich grzybek z nierozcieńczoną solanką ze zdroju św. Wojciecha. Jest to 4,3% solanka bromkowo-jodkowa, zawierająca również duże ilości potasu, magnezu i jodu. Wypływa samoczynnie z głębokości 800 metrów.
Na terenie parku znajdują się historyczne Łazienki Południowe.
Reprezentują one nadmorską architekturę kurortową.
Stanowią jeden z nielicznych na terenie Polski przykładów budownictwa inspirowanego narodowym stylem norweskim, wzorowanym na średniowiecznych kościołach stavkirke.
Łazienki miały od strony morza kabiny-rozbieralnie i pomosty, podzielone na osobne segmenty dla pań, panów i rodzin. W pomieszczeniach od strony promenady mieściły się restauracje, kawiarnie i zakłady fryzjerskie.
W latach 1994-1997 Łazienki odrestaurowano i rozbudowano o nowe skrzydła, postawione w miejscu dawnych przebieralni.
Obecnie w obiekcie mieści się hotel i restauracja Zhong Hua.
Częścią parku jest również przebudowana ulica Parkowa, która obecnie w koncepcji woonerfu jest chyba najładniejszą uliczką w Sopocie.
W ogrodzie zabytkowej willi Claaszena, gdzie mieści się Muzeum Sopotu, zainstalowano tężnię z solanką.
Przez Park Południowy prowadzi nowy Nadmorski Szlak Kuracyjny oraz Szlak Rzeźby Plenerowej.
Wyraz SPA i jego łacińskie korzenie
Istnieją dwie hipotezy etymologii tego terminu. Jedna z nich zakłada, że wyraz SPA jest akronimem łacińskiej sentencji „Sanus Per Aquam”, która w dosłownym tłumaczeniu oznacza: zdrowy przez wodę. To powiedzenie ukuto w czasach starożytnych, kiedy zaobserwowano dobroczynne działanie wód termalnych na ciało, a także dostrzeżono silną więź pomiędzy zdrowiem psychicznym i fizycznym. Budowane przez starożytnych Greków i Rzymian łaźnie publiczne (termy), były nie tylko miejscem dbania o higienę, ale stanowiły również centra życia kulturalnego oraz społecznego. Oprócz basenów z zimną i ciepłą wodą, łaźni parowych (dziś nazwalibyśmy je saunami), sal do masażu i do wypoczynku, termy mieściły również biblioteki, pokoje muzyczne, a nawet stadiony. W takim miejscu, każdy Rzymianin mógł zrelaksować swoje ciało i umysł, nadrobić zaległości towarzyskie, ubić parę interesów. Co ciekawe, termy rzymskie były dostępne dla wszystkich: ludzi wolnych oraz niewolników.
Wyraz SPA, czyli wszystko zaczęło się w Belgii
Druga hipoteza wyjaśniająca skąd pochodzi i co znaczy wyraz SPA zakłada, że dzisiejsze ośrodki odnowy biologicznej wzięły swą nazwę od belgijskiego uzdrowiska umiejscowionego w prowincji Liege. Miasto Spa położone jest pomiędzy wzgórzami, w malowniczej dolinie będącej częścią Ardenów. Bijące tu gorące źródła odkryte zostały już za czasów Imperium Rzymskiego, natomiast wzmianki o Spa jako kurorcie leczniczym wykorzystującym gorące źródła termalne, pojawiają się w dokumentach datowanych na pierwszą dekadę XIV w. Z tą miejscowością wiąże się również wiele legend i podań.